W co grają ludzie w firmach?
Czy masz czasem wrażenie, że w pracy zarządzasz zespołem przedszkolaków, a nie dorosłych ludzi? A może w twojej firmie ciągle słyszysz “Kiedyś to było, teraz to nie ma”. Masz poczucie, że ciągle dokładane są Ci zadania, a Ty nie potrafisz asertywnie postawić granicy? To tylko nieliczne przykłady elementów gier, w których uczestniczymy w naszych organizacjach.
Wspaniałym przewodnikiem po tym świecie jest Joanna Malinowska-Parzydło, która w swojej książce Zespół wygrany czy przegrany? opisuje blaski i cienie zarządzania w firmach.

To kolejna publikacja, która pokazuje jak kluczowa jest kwestia kultury organizacyjnej. Autorka pisze:
Praca, firma czy korporacja są z natury swojej dobre – tylko ludzie, mniej lub bardziej świadomie, tworzą sobie w nich codziennie niebo lub piekło.
To zdanie bardzo do mnie przemawia. Organizacja to byt prawny, ale składa się z osób, które poprzez swoje działania mogą coś zmienić. Jest nam bardzo wygodnie chować się za jakąś zbiorowością, ale każdy z nas ma mniejszy bądź większy wpływ na miejsce, w którym pracujemy.
Czy wiesz co wpływa na to, że jedne zespoły mają lepsze wyniki od innych? W książce przytoczone są badania Google’a, z projektu Arystoteles. Według badań na jakość pracy wpływają:
1. Bezpieczeństwo psychiczne
2. Niezawodność
3. Struktura i przejrzystość
4. Znaczenie
5. Wpływ
W pierwszej piątce nie ma nic o kompetencjach (choć te oczywiście są bardzo istotne). Główne znaczenie ma, to jakie w firmach jest nastawienie do porażek, wyrażania swoich pomysłów, poczucie wpływu.
Zastanów się jak to wygląda w twoim miejscu pracy? Czy czujesz, że ktoś liczy się z twoim zdaniem? Jakie są reakcje kiedy coś Ci się nie uda?
W obszernej części książki autorka skupia się na różnorodnych grach, jakie odgrywają się w naszych firmach. Główną nagrodą jaką otrzymujemy poprzez te zachowania są głaski (mogą być pozytywne i negatywne). Najprościej mówiąc każdemu człowiekowi zależy na tym żeby być zauważonym przez innych, a w szczególności przez autorytet, lidera, przełożonego. Jeżeli nie potrafimy zrobić tego poprzez dobre zachowania, to robimy coś złego. To trochę jak dzieci. Jeśli nie są w stanie zwrócić na siebie uwagi np. poprzez dobre oceny to robią to np. poprzez bójki w szkole czy wagary. Wysyłają w stronę rodziców sygnał “Zobacz mnie, tu jestem”. Czasem zarządzanie zespołem może przypominać wychowywanie dzieci.
Każda z gier ma historię, dzięki której możemy bardziej zrozumieć jej specyfikę. Pokazuje najbardziej charakterystyczne zachowania i słowa kluczowe. Na szczęście kiedy zorientujemy się, że uczestniczymy w takim procederze możemy zrezygnować z niej. Czasem wystarczy, trochę odwagi żeby powiedzieć STOP! Nie jest to zawsze łatwe, bo niektóre z gier wiążą się z mobbingiem, poniżaniem, złym traktowaniem czy przekroczeniem granic. Ale jak w wielu historiach, które zna ten świat, potrzeba jest kogoś, kto sprzeciwi się takiemu traktowaniu.
Byłoby smutne gdyby autorka zatrzymała się tylko i wyłącznie na złych postawach jakie można spotkać w różnych organizacjach. Jest nadzieja. Pojawiają się trendy, które stawiają człowieka przed maszynami, słupkami i wynikami. Można tu wymienić turkusowe organizacje, Agile, Servant Leadership. To dzieje się na naszych oczach. Nie ma firm idealnych, bo firma to ludzie. Ale poszerzanie świadomości, szczery feedback i zrozumienie, że nasi pracownicy są ważni może poprawić jakość w niejednej firmie.
A więc do dzieła! Odwagi!