Dogadajmy się
Często powtarzam w swoim zespole, że dobra komunikacja to połowa sukcesu. Z tego też powodu dokształcam się i szukam odpowiedzi na pytanie jak skutecznie się porozumiewać z ludźmi. Bliski jest mi model Porozumienia bez przemocy (NVC) zaproponowany przez Marshalla D. Rosenberga, o którym pisałem TUTAJ.
Na polskim rynku świetnie odnalazły się w tym temacie Joanna Berendt i Agnieszka Kozak, które w książce Dogadać się z innymi przeniosły idee NVC na nasz grunt.

Z doświadczenia widzę, że usprawnienie porozumiewania się w ramach organizacji to często bardzo trudne zadanie. Zaczynając od wybrania wspólnej platformy do wymiany myśli bądź zadań, kończąc na tonie w jakim sobie przekazujemy informacje. Wiele razy byłem świadkiem tego, że uprzejmość pomaga w osiąganiu celów i nie mam tu na myśli manipulacji.
Świat nie jest idealny i nigdy nie będzie, ale propozycja świata, który przekazują autorki zdecydowanie mnie przekonuje.
Kluczowym aspektem, który pojawia się w Porozumieniu bez Przemocy jest ocenianie. Nasze głowy pełne są myśli, w których taksujemy innych: “On jest leniwy”, “Ona jest taka roszczeniowa”, “Ci pracownicy są tacy głupi”. W wielu z nas myśli te pojawiają się z automatu by po chwili wyjść przez nasze usta. I tu pojawia się największy problem. Kiedy za naszą myślą idą słowa, czyny i postawy. Nie jestem wolny od oceniania ludzi, staram się nad tym pracować. Od kilku lat daje niektórym radę “Nie wszystko co w głowie, to na języku”. Pomaga ona zatrzymać się nad tym dlaczego oceniam tak drugą osobę zanim skrzywdzę ją jakimś słowem czy gestem. Myślę sobie, że jako liderzy, menedżerzy jesteśmy odpowiedzialni za to, żeby upominać innych (najlepiej w cztery oczy), że wygłaszanie komentarzy na czyjś temat nie jest dobre.
Drugim aspektem, który zrobił na mnie duże wrażenie był rozdział poświęcony krzykowi, a tak naprawdę temu, że da się bez niego funkcjonować. Kiedy ktoś na nas krzyczy (zazwyczaj jest to forma agresji) reagujemy na trzy sposoby:
- zamrożenie (czujemy, że zastygamy, nie jesteśmy w stanie wykonać ruchu)
- ucieczka (znikamy z pola rażenia czyjegoś krzyku, często unikając później tej osoby)
- atak (odpowiadamy krzykiem na krzyk, powodując jeszcze większą kłótnię)
Jak jest w twoim przypadku, jak Ty reagujesz na to kiedy ktoś krzyczy? Ja przez długi czas zamrażałem się, nie byłem w stanie odezwać się słowem. Towarzyszył temu często nerwowy uśmiech, który czasem dodatkowo jeszcze denerwował krzyczącego. Od jakiegoś czasu staram się stawiać krzykowi i innej agresji granice. Mówię np. “nie podoba mi się, że na mnie krzyczysz” albo “nie będę z Tobą rozmawiał kiedy krzyczysz”. Coraz częściej ta strategia przynosi skutek.
Dużym odkryciem były dla mnie słowa z książki:
Krzyk może być też jedyną znaną danej osobie strategią zapisaną głęboko w jej ciele. Jeśli ktoś doświadczał w przeszłości sytuacji zagrożenia własnych potrzeb lub obserwował, że krzyk jest skuteczny, to będzie go uruchamiał w sposób niemal automatyczny, nie mając dostępu do innych strategii (ponieważ na przykład nigdy nie widział ani nie doświadczył rozmowy, w której mimo konfliktu ludzie nie krzyczą, a jednak dochodzą do rozwiązania).
Ostatnim obszarem, który mocno poruszył mnie w książce Jak dogadać się z innymi jest kwestia wstydu. Już samo mówienie o nim sprawia wielu z nas problem. Kiedy czasem pytam się : “Rafał, co czujesz?” to odkrycie, że towarzyszy mi wstyd jest często ostatnim o czym myślę. Prawda jest jednak taka, że wszyscy go doświadczamy i jest on nierozłączną częścią naszego świata emocji. Okazuje się, że nie jestem z tym sam. Mamy wiele strategii by pomijać wstyd, nie zauważać go, a on działa na nas pomimo tego, że o nim nie myślimy. Często wtedy wycofujemy się z relacji, obwiniamy siebie i innych bądź buntujemy się przeciw światu.
Nie da się dobrze komunikować bez kontaktu z wszystkimi swoimi emocjami. Do tego zaś potrzebna jest samoświadomość. Im głębiej będziemy wchodzić w świat naszych uczuć tym lepiej je poznamy i łatwiej będzie nam zachować się w miejscach gdzie jest krzyk, ocenianie, zawstydzanie, przekraczanie granic.
Zachęcam Cię szczególnie dziś żebyś przypatrzył się swoim emocjom. Co mówią? Przed czym przestrzegają? Do czego zachęcają?
Bardzo polecam książkę Joanny Berendt i Agnieszki Kozak Dogadać się z innymi.